Woda cenniejsza niż myślisz
- Utworzono: poniedziałek, 19, marzec 2012 17:57
- Odsłony: 2161
fot. sxc.hu
Kwestia roli Europy w walce o poprawę światowego dostępu do wody była już tematem ostatniego spotkania komisji ds. ochrony środowiska PE z ekspertami. Przedstawiono wtedy badania o obecnym stanie i przyszłości wód Europy. Sprawozdawca komisji, austriacki europoseł Richard Seeber (Europejska Partia Ludowa), przypomniał, że nie bez powodu Ziemię nazywa się "błękitną planetą". Jednak - jak zwrócił uwagę Seeber - choć całkowity obszar wód na naszym globie wynosi 2,3 miliardy km sześciennych, to tylko 2,5 proc. tych zasobów - czyli 35 milionów km sześciennych - może być używane przez ludzi.
Zdaniem współautorki sprawozdania, portugalskiej eurodeputowanej, Edite Estreli (Socjaliści i Demokraci) "Unia Europejska wypracowała już ramy postępowania", ale "wiele pozostaje jeszcze do zrobienia".
Według Estreli, w następstwie zmian klimatycznych, wpływu sektora energetycznego i rolnictwa coraz więcej ludzi w Europie zmaga się z suszami lub niedoborami wody.
W tym roku Unia Europejska zamierza zrewidować obecne ustawodawstwo na ten temat. Jego aktualizacja jest niezbędna z uwagi na pojawienie się nowych źródeł zanieczyszczenia wód (m.in. leków i odpadów przemysłu farmaceutycznego).
Światowe Forum Wody jest organizowane od 1997 r. co trzy lata i gromadzi zawsze tysiące uczestników. W trakcie tygodniowych debat i dyskusji wymieniają oni doświadczenia na temat konkretnych rozwiązań. W obradach Światowego Forum Wody bierze udział około 25 tysięcy osób ze 180 państw, w tym 140 delegacji rządowych.
Celem tegorocznego spotkania jest zwrócenie uwagi najbardziej wpływowych polityków na problem dostępu do wody pitnej. Dopiero dwa lata temu Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych uznało oficjalnie "prawo do wody". Światowe Forum Wody chce by było ono respektowane na całym świecie.
2012-03-13
Źródło: European Parlament, www.europarl.pl, fot. sxc.hu