Relacja-Troć Iny 2013
- Utworzono: niedziela, 03, luty 2013 14:50
- Odsłony: 6244
Tradycyjnie już w trzeci weekend stycznia Goleniów i okolice były terenem spotkania trociaży z całego kraju by wygrać Puchar Burmistrza Goleniowa. Tegoroczna edycja była szóstym spotkaniem, oraz piątym startem Turnieju Czterech Rzek.
Spotkanie, dzięki uprzejmości władz Gminy i Miasta Goleniów, a więc Burmistrzów: Roberta Krupowicza, Tomasza Banacha oraz Henryka Zajko oraz Przewodniczącego Rady Czesława Majdaka, rozpoczęło się od uroczystego spotkania w budynku UMiG Goleniów, gdzie w pięknej Sali konferencyjnej przybyłych gości i wędkarzy powitali przedstawiciele samorządu oraz organizatorzy.
Otwarcie imprezy uatrakcyjniły prezentacje. Pierwsza, wygłoszona przez Maćka Humiczewskiego ze ZZMIUW w Szczecinie przybliżyła temat „ Niebieskiego Korytarza Iny”- projektu współfinansowanego z narzędzia finansowego LIFE.
Kolejny prelegent, dr Marcin Ramutkowski, naukowiec z Morskiego Instytutu Rybackiego w Gdyni opowiedział zebranym o morskim trolingu łososiowym
, a cykl prezentacji zakończył przedstawiciel organizatora, Artur Furdyna przedstawiając pokrótce Towarzystwo Przyjaciół Rzek Iny i Gowienicy, problemy z jakimi się borykamy na co dzień oraz nieco planów na przyszłość.
Na zakończenie spotkania spotkała nas miła niespodzianka ze strony ZO PZW Szczecin. Dr Adam Tański, viece prezes naszegop okręgu wręczył nam tablicę pamiątkową z podziekowaniem za pracę na rzecz zachowania ekosystemów naszych statutowych rzek.
Na starcie nie pojawiła się niestety zapowiadana dwusetka ludzi. Część zdziesiątkowała grypa oraz kontuzje spowodowane ślizgawicą, część wymiękła wobec prognoz ostrej zimy. Nie dojechała zapowiedziana ekipa "TRAPERA" z Gdyni z powodu nagłego odejścia Mariusza Miotka, stałego bywalca trociowych spotkań, którego pamięć uczczono minutą ciszy przed rozpoczęciem odprawy. O ile nieuchronne odejścia naszych Kolegów związane z wiekeim łatwiej zaakceptować. o tyle odejście niespełna cztedziestoletniego Mariusza zasmuciło wszystkich, bowiem jeszcze w piątek, tydzień przed naszą imprezą umawiał się z resztą ekipy na wyjazd, a już kilka dni później koledzy towarzyszli mu w ostatniej drodze. Łowi już na niebieskich łowiskach.
W sumie w zawodach udział wzięło 109 zawodników oraz kilkunastoosobowa grupa gości, w tym sponsorów od początku wspierających zarówno nasze zawody, jak i działalność. Na dzień zawitali do nas Henryk Tyszkiewicz, właściciel HRT z Kołobrzegu, którego firma od początku wzbogaca pakiety startowe okolicznościowymi przynętami. Obok niego odwiedził nas osobiście Andrzej Podeszwa, właściciel firmy JAXON, którego życzliwość dla Iny i TPRIIG od początku naszej aktywności, jest nie do przecenienia. Tradycyjnie w zawodach wzięły udział reprezentacje wszystkich zaprzyjaźnionych Towarzystw i Klubów- SALMO z Kołobrzegu/ Koszalina, Koła Miejskiego z Kołobrzegu, Towarzystwa Miłośników Parsęty, Towarzystwa Miłośników Rzeki Regi, Towarzystwa Miłośników Rzek Wieprzy i Grabowej, oraz Towarzystwa Miłośników Kwisy i Bobru. Rzeczywiście warunki, także tradycyjnie, na Inie, nie były łatwe.
Złośliwi mówią, że specjalnie mamy termin w okresie niestabilnej pogody, by zbytnio nie uszczuplić zasobów naszych rzek. Z naszej strony takich podstępnych planów nigdy nie było. Problem w tym, że kalendarz imprez trociowych jest dość ściśle zapełniony od lat i z tego powodu zdecydowaliśmy się na najtrudniejszy chyba okres, czyli początek zimy w naszych stronach. Dotychczas w sumie się nam udawało, mimo, że nigdy łatwo nie było. Podobnie i tym razem zima postraszyła zarówno organizatorów jak i uczestników, jednak na szczęście prognoza nie do końca się sprawdziła i zawody udało się zrealizować łącznie ze złowieniem kilku ryb. Na starcie, tradycyjnie przy polu biwakowym na ulicy Spacerowej, uczestnicy pobrali pakiety startowe z miarkami, suchym prowiantem oraz kalendarzami wędkarskimi WŚ oraz JAXON, po czym, po odprawie sędziowskiej zawodnicy ruszyli na łowy. Dla zapominalskich w pakietach tradycyjnie były woblery Salmo, piękne błystki HRT oraz Stefana Przychoćki, który dojechał do nas w niedzielę.
Mróz co prawda dochodził do 8 stopni w sobotę, ale niedziela wszystkich mile zaskoczyła ociepleniem do zera w środku dnia. Cierpliwi wykorzystali ten krótki cieplejszy, w stosunku do soboty, dzień i po 3 rybach pierwszego dnia, niedziela sypnęła 6 rybami, z których jedna nadal pływa w nurtach Iny. W sobotnim chłodzie uczestnicy szczególnie chętnie rozgrzewali się ufundowanym przez właściciela JFK ”DUET” z Goleniowa, grzańcem. Gorąca zupa oraz mięsiwo z grilla dopełniły posiłku, dzięki czemu wszyscy ochoczo przystąpili do udziału w licytacji przekazanych przez sponsorów akcesoriów wędkarskich oraz świetnego sprzętu.
Dzięki JAXONOWI było trochę ciekawych, nowych na rynku, wędzisk, a jedna z muchówek łososiowych podniosła temperaturę licytacji do poziomu cen sklepowych. Nie słabło tez zainteresowanie pakietami przynęt, woblerów DORADO i KENART oraz Pakietów blach Stefana Przychoćki. Cała impreza odbyła się w doskonale przygotowanych namiotach na terenie stadionu sportowego w Goleniowie, za sprawą wsparcia Urzędu Gminy oraz Ośrodka Sportu i Rekreacji, więc mróz nie przeszkodził ani licytacji, ani wędkarskim pogaduchom przy chyba smacznych posiłkach jak zwykle przygotowanych przez Andrzeja i Rafała/ naszego stałego pomocnika przy grillu/ do późnego wieczora.
Nasze nieocenione Panie Kasia, Mirka i Zosia serwowały ciepłą kawę i herbatę. Dzień pierwszy wygrał Krzysiek Filocha, wiceprezes TPRIIG i do 10 w niedzielę prowadził w klasyfikacji. Wtedy jednak temperatura podniosła się do około zera stopni i w ciągu nieco ponad godziny zgłoszono 6 ryb, w tym kilka dłuższych od Krzyśka.
Piszemy o długości bowiem w tym sezonie Turniej Czterech Rzek odbywa się w nowej formule. Zawodnicy mogą złowione ryby wypuszczać lub zabrać. O miejscu decyduje długość ryby, ze zdjęcia ze specjalnie na imprezę przygotowaną miarką, w przypadku żywej lub zmierzoną przez sędziów, w przypadku martwej. Osiem ze złowionych ryb zawodnicy przynieśli do Komisji Sędziowskiej, złożonej z grupy sędziów klasy krajowej, tradycyjnie pod wodzą Janka Meyera, wspieranego przez Tadka Przybosia oraz Henia Terczyńskiego.
Komisja odwoławcza, poza doprecyzowaniem wymiaru ryby wypuszczonej przez Janka Krzystolika, nie miała zajęcia, co cieszy nas jako organizatorów.
Kilku kolegów było o włos od szczęścia, holując piękne ryby, jednak bez kropki nad i w postaci udanego lądowania, jednak tak to już z rybami jest, że część się uwalnia z haków. Zawody TROĆ INY 2013 wygrał Bartosz Bossy ze Szczecina rybą 71,5 cm.
Drugi był Szymon Piekarski z Zielonej Góry z rybą 70,0 cm.
Kolejne miejsca to odpowiednio Rafał Czuba, strażnik SSR ze Stargardu Szczecińskiego,
64,9 cm, Krzysztof Filocha, TPRIIG, 61,6 cm, Jan Krzystolik TPRIIG, 60,3 cm, Szóste punktowane miejsce zajął Waldemar Kanarek z Nowielic, 60,0 cm.
Ci zawodnicy zdobyli pierwsze punkty w Turnieju Czterech Rzek 2013.
O krok od szczęścia byli Robert Tuwalski, 57,1 cm, Krystian Misztal, 57,0 oraz Marcin Michalak, 56,0. Wszyscy szczęśliwi łowcy, poza Pucharami: Burmistrza, Przewodniczącego Rady, Starosty Powiatu Goleniów oraz Dyrektora Zarządu Okręgu PZW w Szczecinie, zostali obdarowani cennymi nagrodami od kijów i akcesoriów JAXONA, przez zestawy woblerów SALMO,najnowsze kamizelko-plecaki VISION, woblery KENART i Dorado, pasy SALIX ALBY, kije KONGER oraz cenne prezenty od właścicieli sklepów wędkarskich :”NEMO”, KLEŃ, TROPIK, JOLEX, AMAZON. ZO PZW tradycyjnie dorzycucił do puli nagród cenny kołowrotek. Zwycięzca popłynie też na dorsze z Mrzeżyna. Nagrodę FAIR PLAY ponownie zdobył Janek Krzystolik,
który wraz z rodziną spędzi weekend w „Domkach nad Parsętą” w gościnie u Jacka Zybury. Dodatkowo Janek, jako najmłodszy ze skutecznie łowiących w czasie TROĆ INY 2013 stał się posiadaczem świetnego aparatu cyfrowego CANON ufundowanego przez Dyrektora Zachodniopomorskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń WodnychTomasza Płowensa przy udziale środków z Instrumentu Finansowego LIFE+ oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej „Niebieski Korytarz Iny”. Najmłodszy uczestnik syn Roberta Tuwalskiego, stał się posiadaczem feedera firmy Konger, na dobry początek. Nagrody wręczyli Burmistrz Tomasz Banach, Przewodniczący Rady Czesław Majdak, Dyrektor ZO PZW w Szczecinie, gościnnego użytkownika rybackiego Iny i Gowienicy, Emilian Pilch z małżonką, oraz dziennikarze Marek Szymański z „Wędkarskiego Świata” oraz Karol Zacharczyk z „Wiadomości Wędkarskich”. W ramach wręczania nagród miało też miejsce uhonorowanie strażników za zeszłoroczną ochronę tarła w dorzeczach statutowych rzek, którzy stali się posiadaczami specjalnie na tą okazję przygotowanych woblerów firmy SALMO z podpisem Piotra Piskorskiego,
oraz rozstrzygnięcie Konkursu na najładniejszą i najładniej opisaną rybę w ramach członków TPRIIG za sezon 2012. Wygrał Marcin Łukaszewski, a drugie miejsce zajął Adam Ratajczyk, którzy następne ryby bedą mogli holować nowymi kijami ufundowanymi przez Bogdana Gosztyłę KONGER oraz sklep "JOLEX" Waldemara Demczuka ze Stargardu Szczecińskiego.
Imprezę zakończyło losowanie upominków z pakietu darowanego przez firmę Konger. Mamy nadzieję, że wszyscy uczestnicy już tęsknią za TROĆ INY i za rok, niezależnie od pogody tłumnie zjadą nad Inę do Goleniowa. Już dziś zapraszamy. Chciałbym też złożyć serdeczne podziękowania wszystkim, którzy przyczynili się do sprawnej organizacji i przeprowadzenia imprezy, a więc ekipie TPRIIG oraz Dyrektorowi Andrzejowi Łukasiakowi i pracownikom OSIR Goleniów.
W imieniu organizatorów
Artur Furdyna
Zapraszamy do naszej galerii: http://www.tpriig.pl/galeria/troc-iny
Relacja filmowa
http://www.youtube.com/watch?v=-vHIlHGcPc4
http://www.youtube.com/watch?v=Otsi0GaH4Y4
SPONSORZY TROĆ INY 2013 - BEZ NICH IMPREZA WYPADŁABY BLADO
Burmistrz Gminy Goleniów
Przewodniczący Rady Miejskiej w Goleniowie
Starosta Powiatu Goleniowskiego
Zarząd Okręgu PZW w Szczecinie
Ośrodek Sportu i Rekreacji Goleniów
Zachodniopomorski Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych w Szczecinie w ramach środków instrumentu finansowego LIFE+ oraz NFOŚIGW
Artysta Plastyk - Leszek Soroczyński
Nadleśnictwo Goleniów
Nadleśnictwo Kliniska
SPONSORZY MEDIALNI
Magazyn „ Wędkarski Świat”- Marek Szymański
Głos Szczeciński 24 – Agnieszka Tarczykowska
Telewizja Regionalna Goleniów- Lidia Jakubowska
Portal „Gazeta Goleniowska”- Paweł Palica
Kurier Szczeciński – Cezary Martyniuk
Firma „Jaxon”- Andrzej Podeszwa Sponsor Główny
Firma „HRT”- Henryk i Roman Tyszkiewiczowie
Firma „Salmo”
Producent Przynęt Spinningowych Wedsport- Stefan Przychoćko
Firma „Salix Alba”
Producent Przynęt Spinningowych „Kenart”
Firma „Konger” – B.Gosztyła
Producent Przynęt Spinningowych „Dorado”- Darek Małysz
"Vision Polska"
Jano-Janusz Janowski- Bytów
"Bóbr"- Roman Stanke
Tomek Wieczny
Magazyn Wędkarstwo Moje Hobby
Eventur Fishing
Sklep Wędkarski „Kleń” Szczecin - Janusz Goluga
Producent Przynęt Spinningowych - Józek Sendal
Drukarnia Racto Goleniów- Tomasz Kwietniak
Producent Przynęt Spinningowych - Adam Kaczmarek
Producent Przynęt Spinningowych - Igor Olejnik
Piekarnia GS Goleniów
Hurtownia Spożywcza w Goleniowie Cieśla
Hotel " FJ Duet” Goleniów Franek Charbacewicz
Centrum Wędkarstwa „Nemo” Szczecin
Sklep Wędkarski „Jolex” Stargard Szczeciński -Waldek Demczuk
Sklep Wędkarski „Tropik” Jacek Nawrot
Sklep Wędkarski „Amazonia” Goleniów
Sklep Sportowy PHU BARR- Romuald Dec
Domki Nad Parsętą- Jacek Zybura
Producent Mebli Kuchennych „Lidan” Goleniów - Daniel Maślak
Gospodarstwo Rolniczo Ogrodnicze w Goleniowie – Leon Patraszewski
Tomasz Modzelewski
Sebastian Kaczmarek. Rejs Na Dorsza- Patrol II Mrzeżyno www.polaris.priv.pl
Krakowski Klub „Głowatka
Propagowanie C&R popiera WWF Polska, która organizuje projekty udrażniania polskich rzek oraz PLATFORMĘ WODNĄ. Portal dla wszystkich, którym zależy na zdrowych ekosystemach naszych wód.
SPONSOROM SERDECZNIE DZIĘKUJEMY I POLECAMY SIĘ PAMIĘCI
DZIĘKUJEMY TEŻ WSZYSTKIM DZIELNYM UCZESTNIKOM I JUŻ DZIŚ ZAPRASZAMY NA KOLEJNE NASZE IMPREZY