Krzysztof Inny napisał:
Grzegorz szkoda, że ograniczyłeś się tylko do zdjęcia i nie wyjąłeś tego pniaka.
Krzysztofie,przepławka jest w sasiedztwie lesniczówki ,wolałem sam jako "nieupoważniony" tego nie robić

ale nastepnym razem...choc biorac pod uwage dolne wejscie ciezko aby cos tam chciało przewędrować.
Artur,takie miejsce odwiedzic w czasie pracy..sam miód ..pospiech uniemożliwił mi niestety dłuższy spacer

p.s.
w około tej budowli było sporo kamieni(w lisciach obok przepławki równomiernie ułożone)uznałem to za umocnienie brzegów ,chyba nie zostały raczej wyciągnięte z wody?